Barcelona 2014
No to jesteśmy
Po 5 godzinach w pociągu, godzinnej przerwie obiadowej i kolejnych 40 minutach pociągiem dojechaliśmy do stacji Modlin. Stąd już tylko 10 minut autobusikiem i znaleźliśmy sie na lotnisku. Szybka odprawa i chwila wolnego w strefie wolnocłowej. O 17:20 wznieślismy się ponad Polskę.
Lot nie trwał długo w porownaniu z poraną podróżą. Po około 2.5 godziny wylądowaliśmy na lotnisku w Barcelonie. Po dość ciekawej podróży pociągiem i metrem dotarliśmy do hostelu. Można powiedzieć, że mieszkamy na wysokim poziomie. Hostel mieści się na dość znacznym wzgórzu skąd rozciąga się panorama na serce Barcelony.
W hostelu rozdzieliliśmy się na pokoje i zjedliśmy obiado kolację.
Do dzisiejszych najciekawszych cytatów należy uznać pytanie:
Uczen: Proszę Pana, czy w samolocie są gniazdka?
Nauczyciel No skąd :)
Uczen: No co?!, w pociągu były :)
Jutro czeka nas wizyta w Sagrada Familia.