Szkolna wycieczka Kraków-Wieliczka – Energylandia. 

Dzień pierwszy! Wieliczka - czyli sól, śmiech i 700 kilometrów przygody!

To był długi, słony i pełen energii dzień!

Klasy 3 Kucharz i 5 Energia odnawialna - o 6:30 rano wyruszyły ze Szczecina w stronę Wieliczki – pełne zapału i entuzjazmu. Po kilku godzinach śmiechu, drzemek i wspólnego śpiewania (tak, niektórzy naprawdę śpiewali!), dotarliśmy do miejsca, gdzie sól króluje nie tylko w kuchni.

Pobyt w kopalni był jak podróż w głąb historii – i to dosłownie! Zeszliśmy setki schodów w dół, odkrywając podziemne komnaty, rzeźby z soli i magiczne światła, które sprawiły, że nawet największe  śpiochy z autobusu szeroko otworzyły oczy. Dowiedzieliśmy się, jak wyglądało życie górników, ile soli można znaleźć w Wieliczce (spoiler: dużo!) i że nawet pod ziemią można się dobrze bawić.

Na szczęście nikt nie próbował liznąć ściany – chociaż, przyznajmy, pokusa była duża.

Po zwiedzaniu przyszedł czas na zasłużony odpoczynek, obiad i regenerację – w końcu jutro ciąg dalszy naszej przygody!

Kopalnia w Wieliczce zachwyciła nas wszystkich – a to dopiero pierwszy dzień. Co przyniesie jutro? Tego jeszcze nie wiemy, ale jedno jest pewne: energii (odnawialnej oczywiście!) nam nie zabraknie.