Niepozornie wyglądające i niewielkie Stare Miasto w Toruniu kryje w sobie mnóstwo uroku. Wszędzie jest blisko, a wszystkie najważniejsze zabytki można bardzo szybko znaleźć. Spacerując widzieliśmy piękne, stare kamieniczki i małe uliczki, nierzadko wyglądające jak z obrazka. Bardzo czysto i zadbanie. Dużo restauracji, kawiarni, sklepów i straganów z pamiątkami, fontann oraz ławek. Można tutaj spędzić sporo czasu tylko spacerując i podziwiając przegryzając przy tym toruńskie pierniki.

        Przewodniczka po Toruniu p. Karolina Rucińska zapoznała nas z rysem historycznym miasta, oprowadziła po jego zaułkach oraz przygotowała budzącą dużo emocji grę miejską przewidując nagrodę dla zwycięzców. Kompleks geodium, orbitarium i planetarium przez wiele bodźców pobudzał naszą wyobraźnie, sycił zmysły, odsłonił tajemnice zjawisk zachodzących na ziemi i procesów dokonujących się w kosmosie. Gościnie doświadczyliśmy przyjęcia w Radiu Maryja, gdzie gratis zostaliśmy zapoznani z historią rozgłośni, z miejscami nadawania programów oraz transmisji z kaplicy Zawierzenia. Dom Kopernika odsłonił nam makietę wzbogaconą światłem i dźwiękiem. W 18 minut w interesujący sposób zapoznano nas z historią średniowiecznego Torunia: krzyżakami, sądami, przemianami, zwyczajami. Podwoje domu wielkiego astronoma ciekawiły estetyką, malutkimi pokojami, wystrojem, przepięknymi meblami i pamiątkami po rodzie Koperników. Atrakcją wyjazdu było też Żywe Muzeum Piernika przy ul. Rabiańskiej. Zapoznani z mocą i działaniem przypraw, składem i procesem wyrobu, własnoręcznie przy zabawie uformowane pierniki smakowały jak żadne inneJ

Na miejsce noclegowe wybraliśmy Szkolne Schronisko Młodzieżowe przy ul. Św. Józefa, które gorąco polecamy: łatwy dojazd, czysto, na dobrym poziomie, z życzliwą obsługą, świetlico-jadalnią i niedrogo.

Uczestnicy punktualni, kreatywni, słowni i poczuciem humoru wykazali się kulturą osobistą i wzajemnym wsparciem. Ten wyjazd na pewno na długi czas zapadnie w pamięci uczestników. Będzie miejscem powrotu nie tylko we wspomnieniach.