Projekt Poznaj Swoje Miasto

Projekt Poznaj Swoje Miasto 25 stycznia 2013 wyświetleń: 5480

Teatr w rytmie hip-hopu

Justyna Lewczuk, klasa 3b
Aleksandra Malczyk, klasa 3b

 

9 stycznia 2013

/fot.: Mariusz Dubojski /
  /fot.: Mariusz Dubojski /
/fot.: Mariusz Dubojski /
  /fot.: Mariusz Dubojski /
/fot.: Mariusz Dubojski /
  /fot.: Mariusz Dubojski /
/fot.: Mariusz Dubojski /
  /fot.: Mariusz Dubojski /
/fot.: Mariusz Dubojski /
  /fot.: Mariusz Dubojski /
/fot.: Mariusz Dubojski /
► więcej

Dnia 9 stycznia 2013 roku w ramach projektu „Poznaj swoje miasto” wybraliśmy się do Teatru Współczesnego w Szczecinie na spektakl pt. ,,Zemsta’’, wyreżyserowany przez Annę Augustynowicz. Sam teatr, który powstał w 1976 roku. znajduje się w budynku Muzeum Narodowego na Wałach Chrobrego, posiada dwie sceny. Duża Scena i Malarnia znajduje się na Tarasach Hakena, natomiast druga scena tzw. "Teatr Mały" znajduje się na Deptaku Bogusława. Zespół artystyczny składa się z 27 aktorów i 7 aktorów współpracujących, a pierwszym dyrektorem, który go ukształtował był Maciej Englert.

 

Sam budynek może pomieścić ok. 340 ludzi, chociaż w porównaniu ze starożytnymi teatrami nie jest to liczba imponująca. Spektakle grane są kilka razy dziennie więc wydaję mi się, że każdy znajdzie coś dla siebie.

 

Sztuka w reżyserii Anny Augustynowicz jest adaptacją komedii Aleksandra Fredry ,,Zemsta‘’. Opowiada historię skłóconych ze sobą sąsiadów mieszkających w szlacheckim zamku. Jednym z nich jest Cześnik Raptusiewicz (Arkadiusz Buszko) który na samym początku sztuki planuje swój ślub, oraz Rejent Milczek (Wiesław Orłowski) który zaciekle kłóci się ze swoim sąsiadem o dzielący ich mur. Cześnik po dłuższych rozważaniach wybiera na żonę bogatą wdowę, Podstolinę (Joanna Matuszak), zamiast młodej, pięknej Klary (Kinga Piąty). Pomaga mu w tym Papkin (Wojciech Sandach). W zaręczynach jak i w całej historii uczestniczy również Wacław (Paweł Niczewski )który na sam koniec poślubia Klarę.

 

Anna Augustynowicz w swojej sztuce doskonale komunikuje się z młodym pokoleniem i odbudowuje jego zainteresowanie teatrem. Inscenizację wzbogacają pewne elementy. Jednym z nich był drugoplanowy aktor grający na bębnie, w rytm którego aktorzy wypowiadali swoje kwestie. „Zemsta” jest komedią rymowaną, co w połączeniu z dźwiękiem instrumentu pozwoliło odnieść wrażenie że postacie rapują i najbardziej zaciekawić młodą widownię. Niemymi aktorami były pieski towarzyszące Wacławowi i wzbudzające wielkie poruszenie gdy tylko pojawiały się na scenie. Innym zwierzęciem występującym w sztuce był sztuczny lis, z którym Cześnik przechadzał się po swojej części zamku. Wybuch śmiechu powodowała także Postolina, która w pewnym momencie nerwowo kręciła hula-hop biodrami i szyją, ganiając Wacława po scenie.

 

Wspaniałe widowisko, fabuła chodź trudna do zrozumienia przedstawiona ciekawie i pomysłowo. Aktorzy godni pochwały za grę, bo przez cały spektakl, który trwał dziewięćdziesiąt minut, nie wypadli ani razu z roli .

 

Pani Kamila Baradowska, kierownik działu literackiego, zaprosiła nas na scenę i opowiedziała jak funkcjonuje teatr „od wewnątrz”. Najważniejszą osobą, poza aktorami oczywiście, jest inspicjentka, która daje innym znać, że czas zacząć przedstawienie. Informuje przez mikrofon o opóźnieniach i problemach. W przypadku szczecińskiego teatru taką osobą jest Anna Pawicka. Ważnymi „trybami” teatru są również maszyniści, których zadaniem jest zmontowanie scenografii nieodzownej do realizacji przedstawienia. Za nią znajduje się tzw. horyzont. Jego położenie można zmieniać w zależności od tego jaka powierzchnia sceny musi zostać zagospodarowana.

Ostatnim punktem zwiedzania było zaplecze, gdzie m.in. przebierają się aktorzy. Dzięki pytaniom, jakie mogliśmy wówczas zadać, dowiedzieliśmy się, że przygotowanie przedstawienia trwa przeciętnie około trzech miesięcy, kiedy to aktorzy uczą się tekstu, przymierzają kostiumy oraz powstaje scenografia, a także poznaliśmy różnicę między afiszem i plakatem.

 

Opuszczając Teatr Współczesny podziękowaliśmy Pani Kamili za oprowadzenie po nim i zrobiliśmy pamiątkowe zdjęcie. Uważam, że wycieczka na Wały Chrobrego była ciekawa i większość z nas, mająca dotąd niewielkie pojęcie o funkcjonowaniu podobnych placówek w naszym mieście, trafi tam jeszcze nie raz. 

aktualizowano: 2013-02-03
cofnij drukuj do góry
Wszystkich rekordów: